5 najlepszych książek 2019 roku!
Dzisiaj przychodzę do Was z 5 najlepszymi książkami roku.
Jeżeli jeszcze nie przeczytałaś/eś żadnej z tej książki - zrób to jak najszybciej.
Tak jak poprzednim razem zaznaczam, że kolejność książek znajdujących się na tej liście jest zupełnie przypadkowa. Linki do recenzji książek znajdziecie klikając w tytuły lub zdjęcia. (Nie wszystkie książki zostały zrecenzowane).
Jeżeli jeszcze nie przeczytałaś/eś żadnej z tej książki - zrób to jak najszybciej.
Tak jak poprzednim razem zaznaczam, że kolejność książek znajdujących się na tej liście jest zupełnie przypadkowa. Linki do recenzji książek znajdziecie klikając w tytuły lub zdjęcia. (Nie wszystkie książki zostały zrecenzowane).
"52 POWODY DLA KTÓRYCH, NIENAWIDZĘ MOJEGO OJCA" - JESSICA BRODY
Zdecydowanie jedna z lepszych książek, która jest napisana naprawdę prostym językiem. Posiadająca dobry morał. Polecam podsunąć tę książkę młodszym, cenzurując niektóre zdania. 😃😀 Mnie zupełnie zachwycił pomysł autorki i mam nadzieję, że przyciągnie do siebie również Was.
SERIA "ZŁOTOWIDZĄCA" - REA CARSON
Najlepsza książka fantasy, jaką kiedykolwiek przeczytałam. (Przepraszam Percy, ale niestety, aż tak nie skradłeś mojego serca). W klimacie westernowym, która od razu zaznaczę, nie spodoba się każdemu. Zbieram się od dłuższego czasu, na to, aby napisać recenzję, od dokładnie kwietnia, jest grudzień i nie zapowiada się na to, abym się póki co za nią zabrała.
"RING GIRL" - K. N. HANER
Szczerze przyznam, że przez książkę Pani Kasi mam ochotę zapisać się na boks, jednak jakieś myśli cały czas mnie od tego odciągają. (Może dlatego, że gdybyście znali mnie na co dzień słysząc to zdanie, zaśmialibyście się). W klimacie zupełnie amerykańskim, napisana przyjemnym językiem książka, które na pewno pozostanie w waszej głowie na dłużej.
"ŻONA TERRORYSTY" - ANNA SUNDBERG, JESPER HUOR
Sama nie wiem jak przyporządkować tę książkę: jako biografia czy bardziej jako literatura oparta na faktach.
Jeżeli chcecie przeczytać coś (bardzo dobrego) odnośnie zupełnie innej kultury, którą my znamy z wiadomości, opowieści czy chociażby z życia codziennego, musicie sięgnąć po tę książkę. W przeciwieństwie do "Złotowidzącej", recenzja "Żony terrorysty" już w styczniu.
Jeżeli chcecie przeczytać coś (bardzo dobrego) odnośnie zupełnie innej kultury, którą my znamy z wiadomości, opowieści czy chociażby z życia codziennego, musicie sięgnąć po tę książkę. W przeciwieństwie do "Złotowidzącej", recenzja "Żony terrorysty" już w styczniu.
"BABSKI WIECZÓR" - ANDREWS MARY KAY
Książek spokojniejsza, jednak tak samo dobra, którą kieruję w pierwszej kolejności do osób lubiących grubsze książki. Opowieść o fantastycznej blogerce, której świat zaczyna się sypać. Opowiada o tym, dlaczego nie warto mieć męża oraz asystentki pod jednym dachem.