Pokazywanie postów oznaczonych etykietą FILMY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą FILMY. Pokaż wszystkie posty
Filmowe podsumowanie kwietnia 2020!

Filmowe podsumowanie kwietnia 2020!




Kwarantanna, a raczej wycofywanie obostrzeń z nią związanych wpłynęły na mnie tak bardzo, że filmowe podsumawanie kwietnia dodaję właśnie teraz 15 czerwca, co mam nadzieję wybaczycie mi, gdy zobaczycie ilość filmów, jaką w tym miesiącu obejrzałam. 


FILMY:


"You get me"  (2017)

Moja ocena: 6,5/10

                     

Zaczęłam oglądać film ze względu na zwiastun, który bardzo mnie zaintrygował, jednakże po obejrzeniu filmu, troszeczkę się zawiodłam tym, co zobaczyłam. Zakończenie moim zdaniem zostało zrobione trochę na "odczep się", jakby trzeba było jakoś zakończyć, a nie było pomysłu, więc reżyser zdecydował się zakończyć film idąc po najmniejszej linii oporu. 

"Przypływ wiary" (2019)

Moja ocena: 5/10   


        

Film ten obejrzałam ze względu na to, że był on jednym z naszych zadań domowych z okazji rozpoczęcia e-lekcji. Nie ciągnie mnie zbytnio do książek jak i religijnych filmów, ponieważ uważam, że większość z nich jest tak robiona, aby łapał nas crige/żenada, takie sytuacje doprowadzają do przyjęcia tego, jakie coś jest i koniec. Nie zmusza zaś do dłuższych rozmyślań. Film "Przypływ wiary" bardzo mnie zaskoczył. Większość przedstawionych wydarzeń jest zupełnie ludzka. Ciężko powiedzieć, że logiczna, gdyż nie zaliczałabym filmów religijnych do typowo rozwijających się filmów przyczyna i skutek, gdyż w filmie występują zjawiska boskie (nadpryrodzone). 

"Wszystko się może przytrafić" (1995)

Moja ocena: 3/10 


Kolejny film, który obejrzałam, bo musiałam z racji panującej sytuacji na całym świecie, tym razem nie na religię, tylko na wiedzę o kulturze. Ciężko tak naprawdę powiedzieć mi coś więcej o filmie, który tutaj możemy zobaczyć. Jego ideą jest zadawanie niezręcznych pytań starszym ludziom, o które świadoma osoba by nie zapytała, przez dziecko. 

"Pech to nie grzech" (2018)  

Moja ocena: 7/10 


Do polskich filmów podchodzę jak pies do jeża. Bardzo rzadko. Myślę, że nie muszę tłumaczyć dlaczego. Film "Pech to nie grzech" obejrzałam ze względu na długość trwania filmu (1h 22 min.). Włączyłam go już lekko zmęczona wieczorem i czas pozwolił mi na to, żeby go skończyć w miarę szybko. Zaskoczył mnie i to bardzo pozytywnie. 






"Proceder" (2019) 

Moja ocena: 6/10 


Film biograficzny o życiu rapera Tomasza Chady. W tym momencie nie oceniam akcji, samego filmu, gdyż nie mogę ocenić ludzkiej tragedii. Tragedia, tragedii nie równa. Moja ocena dotyczy tylko i wyłącznie samej realizacji, od której po tym, co słyszałam, wymagałam o wiele więcej. 





"The Meg" (2018) 

Moja ocena: 9/10  

 
          

Jeden z trzech najlepszych filmów, których realizacja jest naprawde... Wow. Wszystkie filmy jakie znam, chcące uchwycić temat stricte rekinów/ życia istot podwodnych, leżą na podstawowym poziomie tworzenia animacji głównej postaci podwodnej. Film, który dzisiaj Wam prezentuję wygląda naprawdę bardzo realistycznie - przybliżenia naszego (nazwanego roboczo "rekina") nie są przybliżonymi pikselami, za to ogromny plus. Zdaję sobie sytuację, że taka animacja, wyglądająca jak najbardziej realistycznie w dzisiejszych czasach to pikuś, przy tym co było 10/20 lat temu. 

"Katyń" (2007)

Moja ocena: 4/10 

                

Tak jak zawsze nie oceniam tragedii, tylko realizację, która w tym filmie nie przypadła mi po prostu do gustu. 

"Unorthodox. Za Kulisami" 

Moja ocena: - 


"Upadek Grace" (2020)

Moja ocena: 9/10     

                


Drugi z dzisiejszego zestawienia film, który jest genialną historią dla osób lubiących rozwiązywać zagadki do obejrzenia wieczorem. Nie spodziewałam się zakończenia, które po prostu rozwaliło mi wszystkie możliwe zakończenia, które wykształy mi się podczas oglądania. Zaskakująco ciekawy, który poleciłam już dookoła kilku moim znajomym. 

"Duże dzieci" (2010)

Moja ocena: 9/10 

          
      


Trzeci i ostatni najlepszy film, które obejrzałam w kwietniu i który rozbawił mnie swoją historią. Adam Sandler = będzie śmiesznie. Co tutaj więcej mówić... Oglądajcie!

"Hot girls wanted" (2015) 

Moja ocena: 3/10 

 

Nie oceniam za tematykę, jednakże za realizację. Nie obejrzałam filmu na raz, możliwe, że moja psychika troszeczkę nie wytrzymała za pierwszym razem, dlatego podzieliłam go sobie i oglądałam na raty. Opowiada o dziewczynach, które świadomie decydują się na to, o czym większość kobiet do dziś ma problem chociażby pomyśleć.




SERIALE:


"Narcos" (2016)

10 odcinków - skończony 2 sezon 
 Moja ocena: 8/10  


Bardzo fajnie przedstawiony serial, zawierający oczywiście wydarzenia oparte na faktach. Przedstawia życie przemytników narkotykowych oraz próby rządu, policji, ambasady amerykańskiej w zwalczeniu ich działań. Śmieło mogę powiedzieć, że realizacja 10/10. Muzyka również dobrana jest naprawdę dobrze, przez co chłoniemy klimat tamtych lat oraz regionu. Bohaterowie dobrani pod swoje role to cudo. Moi ulubieńcy to oczywiście Pablo, jego żona, Javier, Carillo i Limon. Serial obejrzałam, ale nie wciągnął mnie zupełnie, nie pochłonełam go w dwa/trzy dni, wręcz przeciwnie musiałam go sobie dawkować, stąd taka, a nie inna ocena. 

"Unorthodox" (2020)

4 odcinki - skończony 1 sezon 
Moja ocena: 4/10 


Serial obejrzałam ze względu na przedstawienie kultury. Przedstawiony jest z kilku perspektyw oraz zawiera wstawki powracające do przeszłości. Zakończenie jest monotonne, przewidywalne i z tego, co się dowiedziałam od Natalii z LINK ma zupełnie innezakończenie niż w książce. Książki nie przeczytam raczej, serial obejrzałam. Nie zachwycił mnie. 


"BONDING" (2019)

6 odcinków - skończony 1 sezon
Moja ocena: 4/10 


Włączyłam 1 odcinek z myślą "będzie śmiesznie" zobaczymy o co chodzi 20 minut mojego życia mogę poświęcić na jeden odcinek". Obejrzałam cały serial w 2 dni. Nie mogę powiedzieć, że to serial który niesamowicie mnie zaskoczył. Bez rewelacji, ale chce się oglądać, aby zobaczyć co tutaj jeszcze wymyślili. Główni bohaterowie moim zdaniem zostali bardzo dobrze przypasowani do postaci, które grają. Poza tym odcienk 2/3 (teraz dokładnie niepamiętam) bardzo mnie zniesmaczył. Nie polecam oglądać przy jedzeniu. 



"Dom z papieru" (2017)

13 odcinków - skończony 1 sezon 
Moja ocena: 8/10 


O tym serialu, wolałabym opowiedzieć Wam więcej po jego zakończeniu. Póki co mogę powiedzieć, że wciągnęłam się, jednakże nie na tyle, że nie mogę się od niego oderwać. Moje ulubione postaci póki co to Berlin (chociaż już teraz zaczął mnie denerwować) oraz Nairobi. Arturitto doprowadza mnie do szału tak samo jak Rio, Tokio i Profesor. Przedstawienie historii jest bardzo niespotykane, gdyż za wszelką cenę zależy nam na tym, aby "porywacze" wydostali się z mennicy według wcześniej skonstruowanego planu. Moją ocenę tego serialu na pewno podsumuję w osobnym poście. 
Filmowe podsumowanie marca 2020!

Filmowe podsumowanie marca 2020!

Muszę się w końcu do czegoś przyznać. Nie jestem ani serialowa, ani filmowa. Jeśli już naprawdę zasiadam przed komputerem, żeby "obejrzeć film" to naprawdę muszę:
a) mieć dobry humor;
b) umierać z nudów;
c) puszczać sobie coś w tle, a tak naprawdę robić coś innego;

Dlatego musicie wiedzieć, że fakt, że siedzę właśnie przed komputerem i będę po kolei wymieniać filmy i seriale, które obejrzałam to musicie wiedzieć, że to dla mnie naprawdę coś, więc (nie powiem, ale) bardzo ucieszę się z komentarzy na dole wpisu 😁


"Zjawa" (2015)

Moja ocena: 1/10

Jak na film, który zdobył Oskara liczyłam na coś zdecydowanie lepszego. Filmu nie ratują nawet, daprawdę piękne wstawki nagrań krajobrazu.

Obejrzałam ten tylko ze względu na mojego tatę, którego ciekawiło jak wyglądał film, który zgarnął Oskara za najlepszego aktora.






"Tryb samolotowy"


Moja ocena: 5/10

Jeden z przyjemniejszych odmóżdzaczy, który polecam obejrzeć z młodszym rodzeństwem.






"Zaginione dziewczyny" (2020)



Moja ocena: 3/10

Polecam oglądać wieczorem, ale sama przyznam, że film nie zobił na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia.







"Wyspa tajemnic" (2010)

Moja ocena: 1/10

Nudny, zakończenie jak dla mnie zupełnie oderwane od tego, o czym myśleliśmy od samego początku.








"Creed Narodziny Legendy" (2015)


Moja ocena: 9/10

Super akcja, bardzo wciągający film, który polecam obejrzeć w niedzielę z całą rodziną.




"Jak ona to robi?" (2011)

Moja ocena: 7/10

Taka sama sytuacja jak z poprzednim filmem, jednakże tutaj akcja jest troszeczkę wolniejsza.







"Shrek II" (2004)



Oglądałam już tyle razy, że głupio dawać ocenę.







"This is it" (2009)


Moja ocena: 2/10

Film dla fanów Michaela Jacksona, którzy są ciekawi tego, jak powstawały jego koncerty. Język angielski bardzo prosty, dlatego polecam oglądać po angielsku. Ja jednak spodziewałam się zupełnie czego innego po zwiastunie fragmentu.



"Ktoś wyjątkowy" (2019)


Moja ocena: 9/10

Przyjemny, wciąę fan bardzo zwariowany film. Posiada naprawdę fantastyczną muzykę! Jeśli firm nie przypadnie Wam do gustu, to piosenki na pewno!

Opowiada o dziewczynie, której chłopak zerwał z nią po długim czasie. Pokazuje prawdziwą przyjaźń, która jest naprawdę zakręcona. Polecam obejrzeć z przyjaciółkami - śmianie zapewnione.




"Nie ma drugiej takiej"


Moja ocena: 9/10


Film dzięki któremu zrozumiemy, że najważniejsze jest tu i teraz. Polecam zabrać się do oglądania z opakowaniem chusteczek w pobliżu.




Źródła zdjęć: FILMWEB
3 filmy na wieczór z przyjaciółką

3 filmy na wieczór z przyjaciółką

Każda z nas potrzebuje czasem chwili odpoczynku. No wiecie. Takiego restartu. Wciśnięcia chociaż na chwilę guzika z napisem "TURN OFF". Wtedy zazwyczaj albo chcemy pobyć same, albo spotykamy się z naszą bratnią duszą. Przyjaciółka? Chłopak? Kto nas lepiej zrozumie jak nie przyjaciółka? No właśnie. Przed Wami 3 filmy idealne na wieczór z przyjaciółką.



Osobiście z moimi przyjaciółkami uwielbiamy filmy, które nie dość, że są śmieszne. Za każdym razem wybór pizzy trwa tyle, ile wybieranie filmu, a jak przyjdzie, co do czego połowę filmu przegadacie śmiejąc się z nieudolnego zarywania kolegi do twojej przyjaciółki.

Zacznę od filmu, z którym zaczęłam wraz z przyjaciółkami podbijać szczyty polecanych list na Filmweb'ie.

Druhny (2011)
reż. Paul Feig
czas trwania: 2 h 5 min.
gatunek: komedia romantyczna
możemy znaleźć na cda

Po udanej nocy Annie dowiaduje się o tym że jej przyjaciółka, Lilian wychodzi za mąż, natomiast ona zostanie jej pierwszą druhną, nie wiedząc co się za niedługo wydarzy i jak bardzo zmieni się jej relacja z przyjaciółką. Na spotkaniu z okazji zaręczyn Annie poznaje pozostałe druhny: Megan, Beccę, Ritę oraz Helen, z którą nie nadają na tych samych falach, przez co w dalszym rozwoju filmu, widzimy jak bardzo kobiety starają się o większe zwrócenie uwagi panny młodej. Wybierając suknie dla druhen, w bardzo drogim sklepie, do którego kobiety udają się za namową Helen, spierają się o jej krój oraz kolor. Nie mówiąc już o tym, że panna młoda załatwia się na ulicy w bardzo drogiej sukni ślubnej.


Rodzinne rewolucje (2014)
reż. Frank Coraci
czas trwania: 1 h 57 min.
gatunek: komedia
możemy znaleźć na Cda

Lauren jest samotną mamą dwójki chłopców. Pewnego dnia postanawia umówić się na randkę w ciemno, na której poznaje Jim'a - samotnie wychowującego ojca 3 dziewczynek. Randka była fatalna, jednak ciekawe okoliczności wpływają na to, że ta dwójka spotyka się ze sobą jeszcze dwa razy. Raz w sklepie, gdzie (ona) musi kupić gazetę (dla mężczyzn) dla swojego syna, natomiast on
kupując podpaski dla swojej córki. Drugi raz, spotykają się w Afryce na wyjeździe ze swoimi dziećmi. Zmuszeni przez los, muszą przetrwać cały wyjazd razem, tym samym zbliżając się do siebie. Nie brakuję tutaj wielu łez wywołanych przez śmiech. Przemiłe zaskoczenie.




Jak myśli facet (2012)
reż. Tim Story
czas. trwania: 2 h 2 min.
gatunek: komedia romantyczna
możemy znaleźć na Cda

Film, który teraz Wam przedstawię, jest całkiem ok, nie powiem, że jest fenomenalny, bo gdyby przyszło mi wybrać najlepszy z filmów, które Wam podam, pierwszego miejsca by nie zajął. Mówię tak, ponieważ podczas oglądania tego filmu, wraz z moją przyjaciółką, skupione byłyśmy zupełnie
na czym innym.

4 przyjaciółki, nie mogące poradzić sobie z facetami, postanawiają zacząć działać i zmieniać swoje życie według wskazówek Steve'a, autora poradnika "jak myśli facet". Wszystko układa się doskonale, do czasu, gdy poradnik słynnego autora nie trafia w ręce mężczyzn.













"The Crown" - serial, który zdecydowanie mnie zachwycił? 😦

"The Crown" - serial, który zdecydowanie mnie zachwycił? 😦

Serial "The Crown" opowiada historię rządów Elżbiety II.
W czasach ubiegłego wieku młoda Elżbieta musi zmierzyć się z nadchodzącą i najpotężniejszą odpowiedzialnością za kraj - z koroną. Na jej drodze znajduje się wiele pułapek oraz intryg, które utrudniają jej chociażby koronację oraz późniejsze rządy.


"THE CROWN"

kategoria: serial historyczny
czas odcinka: do godziny
premiera 1 sezonu: 2016,
premiera 2 sezonu: 2017
twórca: Peter Morgan
gdzie można obejrzeć: Netflix
obsada:
Claire Foy - Królowa Elżbieta II
Matt Smith -  Philip Mountbatten, Książę Edynburga
John Lithgow - Sir Winston Churchill
Vanessa Kirby - Księżniczka Małgorzata
Jared Harris - Król Jerzy VI
Victoria Hamilton - Elżbieta, Królowa matka




Serial zaczyna się od odcinka, w którym Elżbieta bierze ślub z przystojnym księciem Filipem, którego darzy wielkim uczuciem. Szczęśliwy czas jest również okresem pogorszenia się stanu zdrowia ojca księżniczki, króla Jerzego VI, co oznacza przejęcie przez najstarszą córkę części jego obowiązków jak, chociażby wyjazd do krajów Wspólnoty. Dla mieszkańców Wielkiej Brytanii jest to również czas wyborów na premiera, w których po raz kolejny do rządów dochodzi Winston Churchill.



Serial składa się z póki, co dwóch sezonów (kolejny już przed nami), natomiast muszę przyznać, że drugi sezon zdecydowanie podniósł sobie poprzeczkę, dlatego czekam na trzeci sezon z nutką nadziei, że kolejna część zmiecie mnie z podłogi, tak samo jak dwie poprzednie.


Serial oparty na faktach:

Serial oddaje faktyczny stan niektórych sytuacji, postaci oraz ubioru. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Poniżej znajdziecie zdjęcie, które jest dowódem na to, że cała ekipa występująca poza kamerami, musiała się postarać, aby oddać realizm aktorów.
źródło: LINK
Mało tego, w filmie zamiast kolorowych zdjęć, zobaczymy stare czarnobiałe zdjęcia analogowe. Zamiast najnowocześniejszych smartfonów, w 1 sezonie, będziemy mogli podziwiać w jaki spobób kontaktowano się ze sobą za pomocą telefonów z tarczami numerowymi.

Co do samych historycznych faktów, raczej nie powinniśmy mieć wątpliwośći, że serial kostiumowy (historyczny) nie przeinaczałby faktów. Oczywiście, nie mówię, że nie ponieważ historia Pałacu Bakchingham nie jest mi znana od powszewki, dlatego, też trudno jest mi stwierdzić, czy nie brak tam tzw. poprawek w scenariuszu.

Oczywiście w serialu nie zabrakło także kilku smaczków, które dla osób nie znających tradycji oraz protokołu dworskiego, będą stwarzały podstawy do wielu pytań. Dlaczego Królowa Elżbieta nosi obrączkę na palcu serdecznym u lewej ręki? - w naszej kulturze na lewej ręce nosi się obrączkę w wypadku zostania przez kobietę wdową, natomiast w Wielkiej Brytani, tak jak ze stroną po której mają jeździć samochody jest na odwrót, dlatego w UK obrączkę nosi się na lewej dłoni. Dlaczego Królewska para nie śpi razem w łóżku? Otóż kiedyś było to zupełnie normalne! Tręd sypiania przez małżonków razem pojawił się dopiero w XIX wieku.

Oczywiście serial posiada kilka wad, które mi osobiście oglądając serial, bardzo często dogryzały.
Zacznę od zaczynania wątków i nie kończenia ich. Ogólnie cały serial, jest dobry, nie będę poddawać tego nawet Waszym wątpliwością. Zacznę od tego, że serial jest tak po części dwu-wątkowy. Miałam wrażenie, że jedyne wokół czego kręci się akcja to ślubu księżniczki Małgorzaty oraz samego męża Królowej, Księcia Edynburga Filipa. W serialu, były to jedne z wątków, które zostały tak naprawdę doprowadzone do końca.


❌SPOILERY ❌
Odcinek 7 sezonu 1 dotyczy wykształcenia Elżbiety oraz poważnych problemów zdrowotnych premiera. Jest to jeden z tych odcinków, które powinny zostać zakończone pewnego rodzaju wytłumaczeniem, co się stało dalej tak, jak postanowiono zakończyć odcinek 9, dodając na sam koniec napisy, tak aby widz dowiedział się co działo się dalej.
Również w odcinku 7 Premier Winton Churchill tak, jak powiedziałam miał poważne problemy zdrowotne an wskutek czego kaszlał w co drugim zdaniu, jednakże odcinek później premier jest zupełnie zdrowy, a po kaszlu ani śladu. Sprawa ma się tak samo, jeżeli chodzi o męża księżniczki Małgorzaty, który po odcinku z nim, w ogóle się nie pojawia.
Nie wspominając już o księżniczce Malgorzacie, która będąc w ciązy pije alkohol. (No chyba, że to woda, ale ja miłam odrobinę inne wrażenie).
❌ KONIEC SPOILERÓW ❌

Dlaczego moja ocena, którą zobaczycie pod zdjęciem poniżej, jest taka a nie inna? W dużym stopniu znaczenie na nią miał również czas akcji, a bardziej fakt, że momentami ten serial stawał się dla mnie nudny i kończyłam go, tylko i wyłącznie ze względu na recenzję, na bloga, dla Was. Nie czerpałam chwilami przyjemności z oglądania tego serialu, tylko bardziej przymus, co nie dokokończone wątki potęgowały jeszcze bardziej.


Moja ocena: Najgorzej... Myślę, że takie 2/5
Pomimo braku skomplikowanej akcji, pogmatwanej fabułu w zupełności zakochałam się w aktorach, którzy próbowali odwzorować zachowanie monarchii brytyjskiej, co nie powiem, ale bardzo mi się podobało, jednakże zabrakło w tym serialu czegoś co tak naprawdę przyciągnęłoby mnie na dłużej przed ekran komputera i sprawiło, że zakochałabym się nie tylko w aktorach, lecz i w samym serialu.

"Descendants of the Sun"  - 태양의 후예 💻

"Descendants of the Sun" - 태양의 후예 💻

Na terytorium Urku wybucha wojna, gdzie zostają wysłane oddziały ONZ - Alpha Team. W ich szeregach działa głównodowodzący Yoo Shin Jin oraz jego przyjaciel Seo Dae Young. Przed wyjazdem przez przypadek poznają lekarkę szpitala Dr. Kang Meo Yeon. Okoliczności tegoż spotkania są niezwykle zaskakujące, gdyż poznają się po tym, jak złodziej, który wcześniej ukradł portfel Seo Dae Young'owi, został pobity. Gdy koreański szpital dowiaduje się o wojnie w Urku, postanawia wysłać tam swoich lekarzy.


"Descendants of the Sun"

Nazwa koreańska: 태양의 후예
ilość odcinków: 16
czas odcinka: do godziny
reżyseria: Lee Eung Bok, Baek Sang Hoon
pochodzenie: Korea Południowa
kategoria: romans, medyczno-wojskowy, akcja
czas emisji: 24.02.2016- 22.04.2016
Główni aktorzy i ich postacie: 
  • Song Joong Ki jako Yoo Shin Jin 
  • Song Hye Kyo jako Kang Meo Yeon
  • Kim Ji Won jako Yoon Myung Ju
  • Jin Goo jako Seo Dae Young






Akcja: 
Jestem zupełnie pewna, że ta drama spodoba się wielu osobom. Wszystko dlatego, że nie brak w tej dramie humoru oraz akcji. Ile dram nie obejrzałam (póki co 3 w całości 😅) jeszcze nigdy nie zetknęłam się z taką, w której co chwila coś się dzieje. Nie ma miejsca na nudę. Nie jeden film pochodzący z polski może zazdrościć tylu emocji.

Dr Kang Meo Yeon jest naprawdę przesympatyczną i prześliczną osobą, która całą sobą pokazuje to, że jest lekarką nie tylko z zawodu ale także z zamiłowania. Kapitan Głównodowodzący Yoo Shin Jin cały czas podejmujący ryzyko, pragnie aby młoda lekarka zwróciła na niego uwagę, potraktowała go jak mężczyznę, z którym może być już na zawsze. Barierą stojącą pomiędzy zakochanymi jest fakt iż on rani ludzi, niejednokrotnie zabija oraz stawia się w wielu sytuacjach zagrożenia, natomiast ona daje z siebie wszystko, aby pozwolić poszkodowanym żyć, aby po raz kolejny mogli stanąć na nogi i doświadczać tego jaki świat jest piękny.

Gdy w Urku zawala się pewna konstrukcja (przepraszam, nie pamiętam dokładnie jak się nazywa), wówczas na pomoc poszkodowanym przybywa drużyna Alfa. Podczas akcji ratunkowej znajdują dwójkę Koreańczyków, którzy pracowali na budowie. Jeden z nich jest szefem, natomiast drugi pracownikiem. Obaj posiadają rodziny, jednakże nie możliwym jest ocalenie obojga, gdyż są "połączeni" konstrukcją, która uniemożliwia uratowanie ich obydwojga. (Niestety jest to bardzo straszne do opisania, dlatego ze względu na czytelników ze słabszymi nerwami, nie opiszę tego).

W dramie oboje aktorzy stworzyli wspaniały, zgrany zespół, dla którego z uśmiechem ogląda się dalsze odcinki.


Wątek trochę bardziej drugoplanowy ale też ważny to wątek przyjaciela kapitana, Seo Dae Young'a.
Opowiada o jego związku z Yoon Myung Ju i o tym jak długą drogę trzeba przejść, aby dojść do własnego celu. Ten wątek jest jednym z (jak dla mnie) najbardziej pokręconych i typowych dla dram. Wszystkie osoby, które oglądają K-dramy mogą domyślać się o czym mówię.
(Jeżeli nie tutaj lekka podpowiedź - Back, Again, Back, Again). Krótko mówiąc mamy tutaj mowę o wielu wzlotach i upadkach związku przyjaciela kapitana głównodowodzącego.


Muzyka:
Mówią, że połowę filmu stanowi muzyka i że w mniejszym lub większym stopniu to ona decyduje o ogólnym odbiorze danego serialu/filmu czy też teledysku. Tak było również w tym przypadku. Muzyka doskonale oddaje kllimat scen. Jest wzruszająca, doskonale wpleciona w poszczególne sceny, ukazująca emocje... Zresztą zobaczcie sami:

(Podsunę Wam tutaj, jedną z piosenek, w której się po prostu zakochałam. W linku poniżej znajdziecie składankę wszystkich piosenek występujących w dramie.)


Przy tej piosence, w każdym momencie, w którym się pojawiała aż kręciły mi się łezki w oczach. To jedna z tych lepszych piosenek tej dramy.

Bohaterowie:
Co do aktórów grających nasze główne postacie. Uważam, że każdy z nich został idealnie dopasowany do swojej roli, no może oprócz postaci takiej jak Ri Ye-Hwa graną przez Jeo Soo Jin, jednakże to postać epizodyczna, która nie wpływa za bardzo na akcję.

Dr. Kang oraz Kapitan Yoo byli niesłychanie zgrani, jak się okazało nie tylko w serialu, ale także i w życiu, ponieważ w 2017 roku odbył się ich słub. - Fakt ten, był dla mnie niezwykle zaskakujący, ponieważ bardzo podobało mi się ich dopasowanie, jednakże teraz, gdy piszę tę recenzję, okazuje się, że małżeństwo Song, będzie już za chwilę miało sprawę rozwodową. Szkoda...


Moja ocena: 9/10
Drama, która na pewno spodoba się wszystkim fanom koreańskiego kina akcji. Oczywiście, oglądając k-dramy musicie na niektóre sceny patrzeć z dużym przymrużeniem oka, ponieważ kino w Azji oraz Europie bardzo się różni. Gesty, reakcje oraz kwestie aktorów są zupełnie inne od tych, które znajdziemy w polskich filmach czy amerykańskich. Poza tym moja ocena mówi sama za siebie.

Kogel mogel 3 / Czy kolejna część była potrzebna? 📺

Kogel mogel 3 / Czy kolejna część była potrzebna? 📺

Film mojego dzieciństwa, przez co nie mogło oczywiście zabraknąć mnie na premierze "Kogel mogel 3". Dzisiaj, chodź premiera tej części odbyła się pół roku temu, opowiem Wam w skrócie dlaczego 3 część nie dorównała dwóm poprzednim. Zapraszam!



tytuł filmu: Miszmasz czyli Kogel Mogel 3
czas: 1 godz. 34 min.
premiera: 2019
gatunek: komedia obyczajowa
reżyseria: Kordian Piwowarski
scenariusz: Ilona Łepkowska










Co działo się w dwóch poprzednich częściach?
❌ SPOJLERY POPRZEDNICH CZĘŚCI ❌

Galimatias zaczął się od tego, że ojciec Kasi Solskiej chce wydać ją za mąż za sąsiada, Staszka Kolasę, ta z nerwów oraz tego, że nie jest zainteresowana mężczyzną, ucieka z domu. Schronienie oraz zarówno pracę znajduje przez przypadek u Pana Mariana i Barbary Wolańskich, którzy proszą ją o zajęcie się ich młodszym synem, Mikołajem. Pewnego dnia Kasia zdenerwowana opinią znajomych o jej dziwnym kontakcie z profesorem (Panem Wolańskim) wychodzi z kawiarni, zostawiając na krześle swoją torebkę. Zauważa to Paweł Zawada, który postanawia odnaleźć kobietę przekazując jej torebkę.

Galimatias, czyli kogel-mogel II  Kasia oraz Paweł są już po ślubie. Wówczas mężczyzna zaczyna poważniej myśleć o powiększeniu swojej farmy, licząc na ziemie teścia. Ten jednak (ojciec) stawia sprawę jasno do zrozumienia dla młodego mężczyzny, że bez wnuków, ziemi na córkę nie przepisze. Sytuacja ta sprawia, że Paweł zaczyna poważniej myśleć o rodzinie, zupełnie odwrotnie niż jego żona, która chce skończyć studia pedagogiczne. Akcja komplikuje się, gdy w domu Pawła i Kasi pojawiają się Państwo Wolańscy z propozycją powrotu Kasi na studia, w zamian za opiekę nad ich synem oraz babcią przez miesiąc. Opieka nad nimi, spada wówczas na mamę Kasi, Panią Solską, która obiecuje zająć się odpowiednio gospodarką.
Film kończy się ogłoszeniem przez Kasię nowiny o tym, że jest w ciąży.

❌ KONIEC SPOJLERÓW ❌

Bardzo zależało mi na tym, aby obejrzeć jeszcze w kinach trzecią część kultowej serii "Galimatias, czyli kogel mogel", ze względu na wspaniałych bohaterów. Bardzo podobał mi się w niej klimat oraz faktyczny stan ubiegłego wieku. Faktem który przeważył o kupnie biletu na premierę filmu, była piosenka. Wspaniała piosenka, którą mogliśmy usłyszeć w pierwszej części (nie do końca jestem pewna czy w drugiej także).

Z okazji wejścia do kin 3 wersji postanowiono nagrać tę samą piosenkę, trochę unowocześnioną z innymi głosami w tle.


Musicie przyznać, że nowsza wersja zachęca do obejrzenia 3 części. Przynajmniej mnie zachęciła.

Specjalnie przed udaniem się do kina nie oglądałam zwiastunu. No dobra, nie oglądałam w całości. Widziałam urywki.

Nowe postaci. Okej - pomyślałam. Zobaczymy jak będzie.
Bardzo pozytywne podejście prawda? Szkoda, że nie tak jak moja ocena.

FABUŁA
W 3 części dobrze zwrócono uwagę na szczegóły, na których przyznam szczerze nie skupiałam się wcześniej.
Pojawia się plantacja marihuany, rozwód Kasi i Pawła,

❌ SPOJLERY ❌
związek homoseksualny, związek syna Kasi i Państwa Wolańskich, i wiele innych.
❌ KONIEC SPOJLERÓW❌

Największą wadą jest za duże unowocześnienie filmu. Nie wiem jak Wam, ale mi w poprzednich częściach, najbardziej podobał się klimat. Taki starszy klimat, w którym lekko zawiewa zakończoną niedawno komuną. Wątek o plantacji marihuany był dla mnie jedynym z powodów, dla których chciałam wcześniej opuścić salę kinową (nie, nie zrobiłam tego).  Bardzo mało polskie, za bardzo unowocześnione.

❌ LEKKI SPOJLER ✖️
Wątki były dla mnie kompletnym paradoksem. Czy możliwe jest to, że Kasia będzie z Panem Wolańskim? Jak dla mnie nie bardzo. Wątek, który był najbardziej prawdopodobny to wątek dotyczący rozwodu Kasi i Pawła. Kto oglądał poprzednie części doskonale wie, że pomiędzy małżeństwem dochodziło bardzo często do wielu sprzeczek.
Nie kupuję.

Postaci:
Czy nowe postacie sprostały zadaniu i wprowadziły klimat mojej ukochanej serii. Nie,
bardziej mnie denerwowały, niż zainteresowały swoimi historiami.

Reżyser moim zdaniem, zupełnie zapomnieli za co Polacy pokochali tę serię. Za postaci. Za te "stare postaci", które w kontynuacji z 2019 roku, zostały zapomniane i zepchnięte na boczne tory. Postaci Piotrusia czy Agnieszki, o której swoją drogą w poprzednich częściach nie było nawet zdania, a relacja małżeństwa Wolańskich nie wskazywała na chęć posiadania drugiego dziecka, są sztuczne i za bardzo przerysowane.

Specjalnie na okazję publikowania przeze mnie dzisiaj postu obejrzałam wywiad z Panią Solską (Katarzyną Łaniewską), która sama przyznała, że w serii zabrakło kultowych zdań).  LINK! Aktorka wspaniale podsumowała film, w zupełności się z nią zgadzam.


Oceny pod portalem Film web, wskazują na to, że wielu Polaków podziela moje zdanie - KLIK


Moja ocena:
To co się tu wydarzyło nie spełniło moich oczekiwań. Tym bardziej utwierdziło mnie to w przekonaniu, że dwie poprzednie serie zakończyły tę serię na dobre i nie potrzebują kontynuacji. To nowe postaci sprawiły, że jest to część, której totalnie nie kupuję.



5 filmów idealnych na świąteczne wieczory

5 filmów idealnych na świąteczne wieczory

Święta zbliżają się do nas wielkimi krokami. Wraz z nimi planujemy już nasze wolne dni. Wiele z nas chce przeznaczyć je na całkowity relaks, książka, kąpiel w wannie, film.
Dzisiaj z wielką chęcią zabiorę Was w świat świątecznych filmów.

5 filmów idealnych na świąteczne wieczory 


Każdemu z nas jak był małym szkrabem, okres świąt kojarzył się ze Świętym Mikołajem, prezentami, reniferami oraz elfami. Wydaję mi się, że tym filmem doskonale wpasuje się w wasze młodzieńcze fantazje. 

ELF 

źródło: film web

data premiery: 2003
długość filmu: 1h 37 min. 

Film opowiada o człowieku-elfie Buddy'm, który czując, że w krainie św. Mikołaja troszeczkę odstaje, postanawia wyruszyć do świata, w którym się urodził w poszukiwaniu swojego biologicznego ojca. Film doskonale pokazuje nam jak trudno jest wpasować się bohaterowi w świat, z którym nie ma styczności. Na Północy wszystko było dla niego małe - mała wanna, mała toaleta, nawet małe krzesła, czy też drzwi, natomiast w świecie "ludzi" okazuje się, że każde drzwi, wanna czy nawet ta nieszczęsna toaleta jest dla niego w sam raz.

moja ocena:


Grinch: świąt nie będzie


źródło: canalplus.pl
data premiery: 2000
długość filmu: 1h 44min. 

W pewnym miasteczku o nazwie Ktosiowo trwają przygotowania do Bożego Narodzenia. Jedynie Grinch samotnie mieszkający na górze, który przez pewne wydarzenie ze swojej przeszłości nienawidzi świąt. Ok, ale co ma wspólnego z tym zdjęcie na górze? Musicie zobaczyć sami. 
 Co ciekawe aktorka, widoczna na zdjęcia ma polskie korzenie.

                                                                       moja ocena:


To właśnie miłość


źródło: Viva.pl

data premiery: 7 września 2003
długość filmu: 2h 15min.

10 historii, 1 film. Każda na swój sposób inna, oryginalna. Czy możliwe jest to aby dwie osoby, kompletnie nie znające żadnego języka, w którym potrafią się wspólnie porozumieć, zakochają się w sobie? Albo chociażby fakt, że premier Wielkiej Brytanii zakocha się w swojej sekretarce? Obejrzyjcie ten film a zobaczycie, że w okresie świąt, wszystko jest możliwe.

moja ocena: 

The Holiday


źródło zdjęcia

data premiery: 5 grudnia 2006
długość filmu: 2h 18min.

Amanda mieszka w L.A. wiedzie tam dosyć spokojne życie, do momentu gdy zrywa ze swoim chłopakiem. Wówczas pragnie uciec jak najdalej od swojego miejsca zamieszkania, tak samo jak mieszkająca na jednej z angielskich wsi Iris, która tego samego dnia dowiedziała się o tym że jej "ex's" się żeni. Kobiety mają nadzieję na 2 tygodniowy odpoczynek z dala od mężczyzn. Czy im się to uda?

moja ocena: 

Kevin sam w domu

film web

data premiery: 10 listopada 1990
długość filmu: 1h 43min.

Wydaję mi się, że tego filmu przedstawiać nie muszę, ponieważ ten film to totalny świąteczny klasyk, który co roku widzimy w telewizji i co roku oglądamy 😅 - przynajmniej ja. Historia jest o ośmioletnim chłopcu, który przez świąteczne zamieszanie -  zostaje w domu.

moja ocena: 


Mam nadzieję, że dzisiejszy post przypadł Wam do gustu. Mina mojej mamy i reakcja mojego chłopaka gdy mówiłam już na początku listopada, że oglądam świąteczne książki, była naprawdę bezcenna, dlatego mam nadzieję że skorzystacie z listy, którą dla Was stworzyłam.


***/****/***** gwiazdeczki  oznaczają moją ocenę filmu

Copyright © 2014 StrażniczkaFoxTribus , Blogger