"Aplikacja" - Lauren Miller

Ostatnim czasem mało czytam, ponieważ za dużo nauki sprawia że nie potrafię znaleźć na to czasu. Co również wiąże się z tym że nie jestem na bieżąco z nowościami. Dzisiaj chciałabym opisać  moje odczucia po przeczytaniu książki "Aplikacja" autorstwa Lauren Miller.

"APLIKACJA" - Lauren Miller


 Co napisała autorka:

      Co się stanie, gdy życie ludzi zostanie zdominowane przez elektroniczne urządzenia osobiste? Gdy ich spersonalizowane telefony będą im podpowiadać, co powinni zjeść, w co się ubrać, gdzie pójść i z kim zaprzyjaźnić? Oto czasy, w których wielki koncern Gnosis, następca firm Apple i Google, wprowadził na rynek najbardziej rewolucyjne narzędzie wszech czasów: aplikację na telefon Lux. 

     Ten innowacyjny program optymalizuje podejmowanie decyzji przez użytkownika, biorąc pod uwagę jego dobro i preferencje osobiste, co ma dać najlepsze możliwe rezultaty. 
    16-letnia Rory uważa za oczywiste to, że aplikacja Lux stanowi klucz do zdrowego i szczęśliwego życia. Kiedy zostaje przyjęta do elitarnej Akademii Theden, wydaje się, że rysuje się przed nią przyszłość doskonała.

             Ale w tej idealnej, wymarzonej szkole pod gładką powierzchnią czai się coś złego. A potem Rory poznaje Northa, przystojniaka z miasta, który prowadzi życie outsidera i – o zgrozo! – nie korzysta z Luxa, co fascynuje dziewczynę. Wkrótce bohaterka zaczyna postępować wbrew rekomendacjom aplikacji – zaczyna słuchać głosu intuicji, którą nauczono ją ignorować. Ten wybór poprowadzi ją do odkrycia prawdy, której ani ona, ani nikt inny nie mógł się spodziewać.



Zacznijmy może od tego że tą książkę dostałam w bodajże 2016 roku na gwiazdkę od rodziców. Mama mówiła że słyszała o niej same dobre opinie. "Na pewno jest fajna". Po przeczytaniu serii Kiery Cass, zabrałam się za czytanie Aplikacji



 Po pierwszych 2 rozdziałach stwierdziłam że jest po prostu nudna i nie jest dla mnie. Stała tak do września tego roku. Międzyczasie przeczytała ją moja koleżanka. Oddała mi ją mówiąc że jest całkiem spoko.  Miałam na sumieniu to że stoi od roku a ja nawet nie wezmę jej do rąk, żeby móc zgłębić się w jej temat. Szczerze trochę żałuję że tak z tym zwlekałam.


Czytając na początku tą książkę na samym początku może Wam się wydawać nudna, jednak akcja od 3 rozdziału całkowicie zmieni, a raczej powinna, Wasze zdanie na temat książki. W każdym razie tak było u mnie. Wątki zaczną tworzyć labirynt aż na końcu puzzle układanki same się ułożą. 


Rory a dokładniej Aurora otrzymuje list przyjęcia do jej wymarzonej szkoły Theden. Bohaterka jest jedynaczką którą wychowywuje tata, ponieważ jej mama zmarła, z niewyjaśnionych przyczyn.
Od dłuższego czasu Rory używa aplikacji o nazwie Lux, która służy do podejmowania decyzji za właściciela telefonu. Rory dostrzega w tej aplikacji same plus, jednak kiedy poznaje Northa, który z niej nie korzysta, jej świat wywraca się do góry nogami. W pewnym momencie Aurora postępuje wbrew zaleceniom Lux'a i  odkrywa część historii swojej rodziny.

Według mnie, tyle "mojego" opisu wystarczy aby w pewien sposób zachęcić Was do jej przeczytania, ponieważ bardzo łatwo jest zaspoilerować Wam historię która dzieje się w książce. 


 Jeżeli interesuje Cię coś co może stać się w sumie kiedyś nam, bo nie wiadomo na co pracodawcy wpadną, to serdecznie zachęcam Cię do przeczytania książki Lauren Miller.


Książkę wydało wydawnictwo: 

Mam nadzieję że dziesiejszy post się Wam spodobał.

Zachęcam Was do zostania ze mną na dłużej. Nie mam jak Was odesłać do gadżetu obok, bo ostatnio coś szwankuję jednak aby zostać moim obserwatorem należy być użytkownikiem Google. W następnej kolejności należy wejść na gadżet blogger lub po prostu znaleźć go w wyszukiwarce. Skopiować link do mojego bloga i dodać do zakładki "Blogi, które obserwuję". Postaram się w najbliższym czasie dodać na bloga dłuższe wyjaśnienie jak to zrobić jednak jak narazie musimy poradzić sobie jakoś inaczej.


Copyright © 2014 StrażniczkaFoxTribus , Blogger