"Wróć do mnie" - Bogusław Stępnik 🐎📕📖

 Ostatnio opowiedziałam słów kilka o książce "Królikula" wydawnictwa Nowa Baśń. W dzisiejszym poście opowiem Wam odrobinę o kolejnej ksiażce tego wydawnictwa, za którą na wstępie postu, bardzo dziękuję. 

Zaczynajmy! 📖



"Wróć do mnie" - Bogusław Stępnik

data premiery:
ilość stron:
wydawnictwo:
kategoria:
cena: 


Książka, o której dzisiaj Wam opowiem jest o chorym chłopcu, Jurku, który dzięki koniu jego sąsiada całkowicie zamknął się w swoim świecie.

Jurek to chłopiec niezwyczajny, gdyż posiada chorobę upośledzenia umysłowego, która sprawia,  że chłopiec żyje we własnym świecie. Jednakże nie do końca, gdyż do świata rzeczywistego ciągnie go Pajacyk, koń sąsiada, którego chłopiec traktuję jak swojego najlepszego przyjaciela. Nie widzi świata poza nim, dlatego gdy sąsiad umiera, koń zostaje sprzedany na ubój do Włoch, co całkowicie niszczy świat chorego chłopca. Zmartwiony brakiem konia w stajni, postanawia wyruszyć na poszukiwania przyjaciela zupełnie sam, zaś po drodze poznaje Natalię, którą niezwykle interesuje duża suma pieniędzy w plecaku Jurka. 

Przyznam szczerze, że okładka bardzo mnie zainteresowała przez co z góry zarzuciłam sobie, że ta historia mi się spodoba. Było inaczej. Książka nie przypadla mi do gustu. Możliwe, że ze względu na to, że nie jestem za wielką fanką koni i historia do mnie po prostu nie dotarła. Jasne, zgodzę się z argumentem, że książka ma bardzo dobry morał oraz jest po prostu wartościowa, jednakże wydarzenia, które doprowadzają do tego, kompletnie mnie nie zainteresowały. Momentami się nudziłam, gdyż akcja toczy się dosć powoli. 

Kolejną rzeczą, która nie przypadła mi do gustu to wątek operacji mamy Jurka, Pani Barbary, która odkładała sumiennie pieniądze wraz z mężem na operację. Chodzi w nim o to, że Jurek gdy uciekł z domu w celu poszukiwania Pajacyka, zabrał pieniądze rodziców. Jestem bardzo zawiedziona faktem, że wątek nie został rozwiązany, który uważam, że mógłby być naprawdę fajnie rozwinięty. 

Moja ocena: 6/10 

Po czasie moja opinia o książce troszeczkę się zmieniła. Uważam, że to co przeczytałam jest naprawdę bardzo wartościowe, jednakże nadal na serduszku mam powolną akcję, która osobiście zniechęcała mnie do dalszego zgłębiania się w lekturę. 

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz książki Pana Bogusława Stępnika. 




Copyright © 2014 StrażniczkaFoxTribus , Blogger